Gimnazjum nr 13 im. Unii Europejskiej we Wrocławiu

Gadek

Ups, faktycznie przecież to jest juz oficjalne forum. To może koniec z takimi tekstami, co?
Masz racje Kay.
Pozdro Smile

Thor Ervianon

kay,

Co do pań woźnych to myśle że moge coś powiedzeć na ten temat 9 lat dzień w dzień przechdzięm obok ich "składziku" hehe (nie to że kiblowalem ale poprostu chodziłem do tego budynku 6 lat podstawowki + 3 lata gim, a woźne prawie sie nie zmienily Razz

) Sposób na woźna jest taki, "badz mily a one beda mile" (niestety czasami to nie dziala) ale tak powaznie to wychodzic nie mozna gdyz hmmm sa dwia powody:
1. w okresie jesienno zimowym doszkoly pcha sie brod, bloto i inne takie i wozne nie wyrabiaja ze sprzataniem (nie musisz mi mowic jak wygladaja lawki, krzesła a o podlodze to nawet nie wspominaj Smile

)
2. domyslam ze to sie nie zmienilo ze gdzies od kwietnia zaczynaja sie luzy i wtedy wozne zapewne nie zwracaja uwagi w kazdym badz razie najgorzej jest na poczatku roku szkolnego.
3. sa pogloski ze w poblizu szkoly kreca sie dilezy (sry) i to poprostu taki powod.

Nie wiem czy cos sie od mojej ostatniej wizyty w tej szkole zmienilo ale za moich czasow to byly 3 najwazniejsze powody jaimi kierowaly sie wozne aby nie wypuszaczac.

Jeżeli chodzi o ta niezniszczalna kratke (furtke) coprawda mozna oszukac pania wozna ale nie bede sie teraz na ten temat rozpisywal, jak chodzilem do gim to bylem podobnego zdania ze taka kratka to syf i te spoznienia to tez zdeka troche przesada, ale teraz wiem i nawet powiem ze sie ciesze ze szkola dba o to aby przychodzic punktualnie na lekcje. dlaczego ? Wyobraz sobie ze chodze teraz do liceum w klasie mam w tym roku 30 osob w zeszlym tez bylo 30, no i co w tym dziwnego. A to że po pierwszym semestrze odpadło 4 osoby wlasnie za frekfencje a na koniec roku wylecialo kolejne 3 w sumie zostalo 23 osoby i to wszystko przez olewactwo i brak motywacji zeby przyjsc do szkoly. Teraz jestem w 2 klasie i jest praktycznie to samo jezeli jest sprawdzian albo nawet wogole bez powodu to srednio dzienie nie ma ok 5-8 osob. Tym osoba nawet niechce sie usprawiedliwiac nieobecnosci. w szkole mam limit ze teoretycznie po 30 nieusprawiedliwionych godzinach pani dyrektor mowi: pa pa, poszukaj sobie innej szkoly. Dlaczego teoretycznie, a nowlasnie niestety tak nie jest bo dyrekcja piesci sie z nami dajac oklejne szanse wylatuje dopiero osoba ktora juz naprawde przegina. Ale jak dla mnie to powinni odrazu wywalac, niechcesz chodzic to nie chodz. Hmm troszke za daleko poszedlem chodzi w sumie o spoznienia ale potem gwarantuje ci ze konczy sie to nieobecnosciami. Dlatego jak was w gim przycisna to w liceum bedziecie wiedzieli do czego sluzy szkola ale jak znam zycie to pewnie wiekszosc co teraz to czyta powie: co on pisze o czym wogole.
A no ja pisze to dlatego zeby uswiadomic wam gimnazjealista ze jak zaczniecie sie spoznieac to potem przezucie sie to na nieobecnosci a w liceum zapewniam was ze nauki jest od zarypania (sam w tym tygodniu mam ze 3 sprawdziany + 2 albo 3 kartkowki) a kazda nieobecnosc to strata cennej lekcji z ktorej na nastepnej godzinie moze byc 5 min kartkoweczka z ktorej mozecie dostac banie.

Co do malowania sie
hmmm, tu akorat za duzo nie napisze bo nielubie umalowanych dziewczyn, jak dlamnie to to powinno bys surowo zakazane, tak samo powinny byc zakazane hmmm "okrojone stroje". Ja nie wiem co dziwczyny widza w tych obcislych bluzeczkach i w makijazu. tymbardziej nie rozumiem naprawde nie rozumiem poprostu nie czaje tych chlopakow co uganiaja sie za takimi dziewczynami, szkola powinna byc miejscem nauki a nie scena.

Jeszcze dodam cos ta poza tematem, jezeli chodzi o egzaminy gimnazjalne. to dam wam rade ze tak naprawde nie sa one takie straszne, wystarczy tylko znac conajmniej podstawy, pamietajcie ze nigdy nie zapytaja was o cos czego wiedziec niepowinniscie :d

sry ze tak sie rozpisalem ale chcialem udzielic wam kilku rad i rozwiazac pare problemow, mam nadzieje ze to mi sie udalo, tym co przeczytali moj post thx za wytrwaloasc, moze przesadzilem w kilku miejscach ale w tym cos jest, potraktujcie to powaznie a niebedziecie mieli problemow w dalszej edukacji Very Happy

kay

weisz w sumie, to z tego co słyszałam to nie wypuszczają na kazdej przerwie glownie z gtego powodu, ze mieszkancy okolicznych budynków skarżą się na zadymione bramy i grono palaczy na podwórku. Jezeli chodzi o ta kwiestie to nie sadze, zeby nie wypuszczanie po za teren szkoly podczas przerw byl jedynym sposobem na zaistnialy problem. mogloby byc cos w stylu jakis patroli na przerwach, ktore by spisywaly osoby paleca itd. nie kazxdy chcacy wyjsc na boisko czy w ogole ze szkoly idzie palic, a nawet jesli idzie to jest to w jakims stopniu ograniczenie czyjejs wolnosci. Co do bramki, z tego co wiem to uczen moze spoznic sie do 15minut na lekcje, a potem to zalezy od nauzyciela czy ma spoznienie czy nieobecnosc, przynajmniej tak mi mowiono w I klasie. no iz tym przjesciem w ciagu tych 15minut po dzwonku bywa roznie, cxasem cie pani ozna pusci a czasem (jak to mnie raz spotkalo,bedzie sie klocic ze juz jest 16minut- skad inad to juz szczyt). skoro przysluguje mi tkaie cos ze mam prawo sie spoznic do 15minut to chyba jakas tam pani wozna nie moze mi tego prawa ograniczac.

Makijaz i Ubior, nie moge patrzec na kilo tapety na cxyjejs twarzy, ale jesli ktos lubi, ma takie potrzeby zeby sie malowac, to czemu tego mu zabraniac. jasne, szkola to nie czas i imjesce na makijaz, kolczyki w pepku i tym podobne, ale z drugiej strony to tez ograniczanie naszej wolnosci i pewne ograniczenie co do wyrazenia siebie. po za tym w statucie jest mowa "o zbednych upiekszeniach tzn o zakazie tkaich upieszen" i tutaj mozna sie klocic bo to co p.Suleja uwza za zbedne upiekszenia jakiejs farbowanej blodynie moze sie wydac tak potrzebne jak tlen(nie mozna podwazac czyichs wartosci Razz

;P). no a jak o statucie mowa, tojest tez zapis ze zakazny jest ubior ktory wskazuje na przynaleznosc do jakiejs subkultury. Ok, statut to statut przychodzac od tej szkoly chca czy nie zgadzamy sie na niego, ale niech bedzie chociaz to wszystko jakos sprawiedliwie osadzane. w tamtym roku pani Suleja chodizla po klasach sprawdzala makijaz u dziewczyn i spodni u chlopcow, i skoro moj kolega zostal spisany za spodnie kotre wh dyrekcji wskazuja na przynaleznosc do jakiejs subkultury, ot dlaczego metaLe nie byli spisywani, w tym momencie to sa uprzedzenia ze strony dyrekcji. nie mam nic ani do skejtow ani do metali, ale albo sie obniza zachowanie wszyastkich osobom ktorych ubior wskazuje na jakas subkulture, albo nikomu, nie powinno byc nic po sordku, bo to jest po rpsotu niesprawiedliwe i niezgodne ze statutem

Thor Ervianon

Hmmm no to z tymi subkulturami to pani suleja troche przesadzila, bynajmniej za moic czasow nie bylo nic o zakazie wyrazania swojej przynaleznosci do ktorejs widok metala byl na pozadku dziennym od skat'ow tez sie roilo ale nikt nie zwracał na to uwagi, co prawda nie widzialem tam metala w wytartych na maxa spodniach w poprzecinanej koszuli flanelowej metale tam raczej byli tylko ubrani w calosci na czarno ew z pieszczochami i koszulkami zawierajacymi emblematy i to moze dlatego nikt sie nie czzepial, w sumie nie wiem dlaczego pani suleja teraz zakazala wlascwie statut zakazal wyrazania swojej przynaleznosci. hmm zreszta niezapomne jak pani suleja sama swietnie bawila sie na koncercie tego zespolu co gral na zakonczenie roku :p a jego skladzik raczej nie byl ubrany w garniaczki Very Happy

.

Z tymi papierosami to nie wiedzialem ze teraz mlodziez ginazjalna tak masowo pali fajki, kilka lat temu coprawda wychodzili ale palili tylko w tak zwanej palarni (to tam na koncu tego ogrodka, teraz jest tam ogrodzenie tego *******ego placu budowy, zajechali cale boisko tym **** sprzetem, paskudy jedne) i nikt sie nie przyczepial pozatym w szkole bylo 2 ochroniazy nie wiem czy sa nadal (pozdrowienia dla "rysia" hehe ) i oni pilnowali porzadku.

A z tym makijazem to widze ze nic sie nie zmienilo, kiedy chodzilem do tej szkoly pani suleja rowniez miala wtedy zwyczaj chodzenia po klasach i wylapywania "obtapetowanych dziewczyn" ale z tymi spodniami to drobna przesada, co prawda nie przepadam za skytami :p ale jak by mi np nauczyciel wypominal ze chodze w wytartych dżinsach czy bundeswehrze albo nawet w wyswichtanej ew "pokrojonej" flanelowce to by nie byl zachwycony oczywiscie jezeli nie przyjde tak na jakas uroczystosc co mi sie nigdy nie zdarzylo bo jednak pozadek musi byc, ale tak na codzien to czemu nie, dziwny ten punkt w statucie, trzeba to zmienic w koncu kazdy ma prawo do wyrazania wlasnych pogladow czy ew wlasnego stylu ubierania sie, (niech zyją długie wlosy i flanelowki !!!!!! Razz

)

no to tyle by bylo mam nadzieje ze wszystko sie dobrze skonczy Razz

Łopatka

Nie, przepraszam bardzo. Bramka denerwuje mnie niemiłosiernie, a jeszcze bardziej nie mogę patrzeć na dziewczyny chodzące po korytarzach w spódniczkach (jeśli można to tak nazwać, dla mnie to bardziej są majtki) ledwo zasłaniających pośladki, bluzkach nie dosięgających nawet do pępka i taką tapetę, że już nie wiesz czy to jeszcze jest jej twarz, czy już raczej nie. Tymi tipsami to dopiero mogą komuś zrobić krzywdę!
No i naskakują na mnie, że dostanę, bo noszę glany. Chciały mi "wpier...", bo jestem brzydka i okleiłam w/w buty taśmą izolacyjną. To dlaczego nikt z tym nic nie zrobi?
Takie to się chce zabić, ja na miejscu pani dyrektor najpierw bym się zajęła takimi, a dopiero potem innymi subkulturami, bo inne są mało szkodliwe.

Thor Ervianon

Łopataka, całkowicie się z tobą zgadzam, nie wiem czy masz pojęcie co dobpiero dzieje się w moim liceum, tam dopiero jest wystawa lalek, których twarze są bardziej nasączone barwnikami niż ściany farbą najgorzesze jest to że dyrekcja nic nie robi. A z kąd to siewszystko wzieło..., no właśnie założe sie że jeszcze z gimnazjum, i tam właśnie powinien byc nałożony ogromny nacisk na znaturalizowanie potrzeb dotyczących 'mazidełek' i innych elementów dekoracyjnych. Bynajmniej dla mnie dziewczyna z 'tapetą', odziana (jeżeli wogóle można mówić tu jeszcze o ubraniach) w bluzeczki typu 'różowe jest piękne, patrzcie namnie, nie wyżyci chłopcy' są poprostu obżydliwe, ja nie rozumiem jak można zakladać/zapuścić takie paznokcie, rozumiem włosy, ale paznokcie !!??. Dziewczyna w takim wieku powinna promieinować naturalnością, skromnością, DELIKATNOŚCIĄ a nie paradować w 'bieliźnie' w miejscach publicznych a wszczególności w szkole. Ale coż, mam na dzieje że zaczną tępić takie 'robactwo' które niestety sie rozlazlo po całym mieście a jego wylęgarnią najczęsciej jest gimnazjum.

Łopatka, glany owinięte taśmą izolacyjną ???, zaj#@$%y pomysł, musze spróbować Very Happy

.

Fiedzio

nie bedzie miala ;s

reset-jess

Woźna ma świetne klapeczki. Wink

A pielęgniarka rulez. Very Happy

Łopatka

Thor Ervianon, spróbuj! Najlepiej jak zmieniasz kolory, ja już przeszłam przez czerwony, zielony, niebieski, czarno - biały i zielony w żółte paseczki Very Happy

Efekt piorunujący, pasuje do ubrania. Jak jeszcze okleiłam brzeg gitary takim samym kolorem to się zrobił istny hardkor Razz

Ostatnio kupiłam tusz do rzęs, nawet używam.