|
Gimnazjum nr 13 im. Unii Europejskiej we Wrocławiu Nieoficjalne forum dyskusyjne
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bila
Dołączył: 06 Paź 2005
Posty: 289
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: West side of Compton
|
Wysłany: Czw 9:07, 08 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Piekna pogoda więc kruliczek pojechał swoim nowym lamborgini na przejarzdżkę po lesie . Jedzie sobie a to nagle całkiem pijany niedzwień wychodzi zza krzaków i się pyta kruliczka :
- Króliczek z kad ty masz tyle kasy ?
- No wiesz misiu ja nie piję .
Ipojechał dalej w las . następnego dnia sytuacja się powtarza aż wkońcu kruliczek pomyślał że polata sobie swoim nowym jambojetem . Leci sobie a tu nagle widzi piękną wille z pasem startowym i kilkunastoma samochodami a na przodzie ogrodu stoi taki sam jumbojet jaki ma kruliczek. więc królik dużo nie myślał i zleciał żeby zobaczyć czyja to posiadłość . ląduje a tam niedźwiedź kąpletnie nawalony . króliczek się go pyta :
-NIedzwieź z kąd ty masz tyle pieniędzy ??
- Butelki sprzedałem !
Wraca facet do domu i od progu krzyczy:
- Jessss wygralem w lotto, jest udalo sie SZEŚĆ, SZOSTKAAA!
wydziera sie zadowolony z siebie.
Patrzy, a tu zona siedzi smutna i placze.
- Co sie stalo - pyta.
Na to żona: - Mama mi dzis umarla.
Facet wrzeszczy:
- Jessssssssssss kur.a! KUMULACJA!
W zakładzie psychiatrycznym wariat prowadzi na sznurku szczoteczkę do zębów. Doktor chcąc sprawić przyjemność wariatowi, mówi do niego:
- Ale ma pan ładnego pieska!
- Nie widzi pan, że to szczoteczka do zębów?!
Doktor zaczerwieniony szybko poszedł w innym kierunku, a wariat po chwili mówi:
- Widzisz Burek jak żeśmy pana doktora w jajo zrobili!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Martinka
Dołączył: 10 Lis 2005
Posty: 252
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 2e
|
Wysłany: Czw 19:46, 08 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Przychodzi stonoga do szewca, a szewc na to : Nawet mnie nie denerwuj!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bila
Dołączył: 06 Paź 2005
Posty: 289
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: West side of Compton
|
Wysłany: Czw 19:51, 08 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Policjant zatrzymuje blondynkę:
- Poproszę prawo jazdy.
- A co to jest?
- To taki kartonik ze zdjęciem uprawniający do prowadzenia pojazdu.
- Aha, proszę bardzo.
- Poproszę jeszcze dowód rejestracyjny.
- E..?
- Taki różowy kartonik mówiący o tym, że jest pani właścicielką pojazdu.
- Aha, proszę.
Policjant zdejmuje spodnie. Blondynka:
- Co, znowu alkomat?
Jedna blondynka mówi do drugiej:
- Wiesz, w tym trzęsieniu ziemi zginęło sto osób, wyobrażasz sobie, sto osób...
Druga jej odpowiada:
- To straszne. Na stare to będzie milion.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Martinka
Dołączył: 10 Lis 2005
Posty: 252
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 2e
|
Wysłany: Czw 20:00, 08 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Biega wariat po korytarzu w szpitalu psychiatrycznym:
- Jestem zesłany przez Boga. Bóg mnie zesłał!
Nagle słychać głos z sali:
- Nie słuchajcie go! To wariat! Ja nikogo nie wysyłałem!!!
(kawał bez sera) : Jedzie dzidek na rowerze i sie cieszy ze mu się kółka kręcą.
rozmwiaja dwie krowy. Jedna do drugiej:
-słyszałaś o tej chorobie wściekłych krów?
-mnie to tam nie dotyczy...ja jestem robaczkiem....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bila
Dołączył: 06 Paź 2005
Posty: 289
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: West side of Compton
|
Wysłany: Pią 9:29, 09 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Koło Gospodyń Wiejskich zorganizowało wycieczkę do Warszawy. Po powrocie kobiety poszły do spowiedzi. Każda po kolei opowiada o wycieczce i każda mówi, że zdradziła męża. W pewnym momencie ksiądz się zdenerwował, walnął ręką w konfesjonał i zawołał:
- Cholera, jak jest dobra wycieczka to księdza nie zabiorą!
W zakładzie psychiatrycznym wariat prowadzi na sznurku szczoteczkę do zębów. Doktor chcąc sprawić przyjemność wariatowi, mówi do niego:
- Ale ma pan ładnego pieska!
- Nie widzi pan, że to szczoteczka do zębów?!
Doktor zaczerwieniony szybko poszedł w innym kierunku, a wariat po chwili mówi:
- Widzisz Burek jak żeśmy pana doktora w jajo zrobili!
- Ciemna druga strona jest, ciemna
- Zamknij sie Yoda i jedz swojego tosta
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Martinka
Dołączył: 10 Lis 2005
Posty: 252
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 2e
|
Wysłany: Nie 20:17, 11 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Idzie żołw i spotyka drugiego, tylko bez skorupy.
- Stary, co ci sie stało? - pyta pierwszy.
- Nic... Uciekłem z domu...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bila
Dołączył: 06 Paź 2005
Posty: 289
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: West side of Compton
|
Wysłany: Nie 23:07, 11 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Idzie ksiądz przez las, patrzy, a tam na gałęzi siedzi łaska. Łaska mówi:
- Co ksiądz?
A ksiądz:
- Co łaska.
Tym chata bogata, co ukradnie tata.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ZiomuS
Dołączył: 05 Paź 2005
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 3z
|
Wysłany: Pon 21:07, 12 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
bila napisał: | Idzie ksiądz przez las, patrzy, a tam na gałęzi siedzi łaska. Łaska mówi:
- Co ksiądz?
A ksiądz:
- Co łaska.
Tym chata bogata, co ukradnie tata. |
Zalosne ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Martinka
Dołączył: 10 Lis 2005
Posty: 252
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 2e
|
Wysłany: Pon 23:17, 12 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Kto mówi, że najważniejsze w życiu to się rozwijać?
Papier toaletowy.
Co to jest?
Używane codziennie, jest długie 11cm długości (niektórzy mają dłuższe), ma włoski, spływa z tego biała wydzielina, trzymamy to w ręku i machamy w góre, w dół, w lewo i w prawo
Więc co to jest?
Szczoteczka do zębów.
Jaki jest najlepszy szampon dla łysych?
- Cif, bo nie rysuje powierzchni.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Łopatka
Dołączył: 04 Lis 2005
Posty: 61
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 2k
|
Wysłany: Czw 15:00, 15 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Mam serce na dłoni...
Kuba Rozpruwacz
Rozmawia dwóch mnichów, młody ze starszym na temat zbiorów znajdujących się w tamtejszej bibliotece.
- Mistrzu, wybacz, że pytam, ale co by się stało gdyby mnich przepisujący księgi się pomylił i jakieś zdanie przepisał błędnie ?
- Nie, to niemożliwe, nikt się nie myli.
- No, ale jakby się ktoś pomylił, to co by się stało ?
- Mówię ci, że nikt się nie myli, znasz tekst biblii na pamięć. Przyniosę ci jedną z pierwszych kopii i zobaczysz, że nic, a nic nie odbiega od tej z której i ty się uczyłeś...
Mnich poszedł po św. tekst i nie ma go godzinę, dwie, trzy... w końcu młody mnich zniecierpliwił się i poszedł szukać mistrza. Znalazł go w bibliotece siedzącego nad dwoma tekstami biblii (jeden z którego się wszyscy uczyli, a drugi ten jeden z pierwszych kopii najbliższych oryginałowi) i płaczącego...
- Mistrzu co się stało ?
- W pierwszym tekście jest napisane "będziesz żył w celi bracie", a w kolejnych kopiach "będziesz żył w celibacie"...
Do tej pory się z tego śmieję, jestem idiotką
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pijane_echo
Dołączył: 03 Paź 2005
Posty: 114
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z nikąd [2e]
|
Wysłany: Czw 19:53, 15 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Nie wiem czy to takie śmieszne, ale tak mi sie przypomniało:
Pułkownik mówi do szeregowych:
W czwartek przyjedzie do nas matka boska!
Cały tydzien trfały gorączkowe przygotowania, najczesciej wymienianym slowem bylo "matka boska".
W czwartek podczas sniadania na stolowke wchodzi kapral i woła:
-BOSEK, TWOJA MATKA PRZYJECHAłA....
no buhaha, zawał tlenu na miejscu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zielona
Dołączył: 12 Gru 2005
Posty: 216
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: mieszkam w domu;)
|
Wysłany: Sob 13:19, 17 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
przychodzi piłkarz do fryzjera i mówi: GOLLLLLL!!!!!!!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Łopatka
Dołączył: 04 Lis 2005
Posty: 61
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 2k
|
Wysłany: Sob 14:44, 17 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
reset-jess
Dołączył: 12 Gru 2005
Posty: 102
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z kątowni ;)
|
Wysłany: Nie 11:28, 18 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Szkoła <--- najlepszy kawał na świecie.....
Tylko jakoś średnio śmieszny...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Roksi<lol>
Dołączył: 13 Gru 2005
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 2e
|
Wysłany: Śro 15:05, 21 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Klatka schodowa. Wchodzący na górę człowiek widzi małą dziewczynkę, która stoi pod czyimiś drzwiami i usiłuje dosięgnąć dzwonka.
- Poczekaj, dziecko, pomogę ci! - mówi facet i naciska dzwonek. Na to dziewczynka:
- Nie wiem, jak pan ale ja teraz spierdalam!
Studenci wybrali się na egzamin. Czekają pod drzwiami sali, nudziło im się więc zaczęli się bawić indeksami - czyj indeks zatrzyma się bliżej ściany. Tylko że jednemu to nie wyszło zbyt dobrze, bo zamiast w ścianę trafił indeksem pod drzwi, i do sali w której siedział egzaminator. Przeraził się okrutnie, ale za chwilę indeks wyleciał z powrotem. Otwiera, patrzy, a tu ocena z egzaminu: 4.0 Ucieszył się, no więc koledzy postanowili wrzucać dalej. Kolejny dostał 3.5, następny 3.0. W tym momencie zaczęli się zastanawiać... Kolejna ocena wydawała się dosyć jednoznaczna (2.5 nie wchodziło w grę). Wreszcie jeden postanowił zaryzykować. Wrzuca indeks... Czeka... Nagle otwierają się drzwi, staje w nich egzaminator:
- Piątka za odwagę!
Po dobrej imprezce wracają trzy podpite koleżanki, w pewnym momencie zachciało im się sikać a ze na ulicy był duży ruch i przechodziły obok cmentarza zdecydowały się przeskoczyć przez mur. Kucnęły jedna tu, druga tam i sikają nagle zrywa się wichura, burza pioruny, więc wystraszone uciekają przez cmentarz, krzaki, płot i do domów. Następnego dnia ich mężowie spotykają się przy piwku, po paru mocnych jeden zaczyna:
- Znamy się już długo to powiem wam chłopaki że wydaje mi się że mnie żona zdradza! Wczoraj wieczorem wróciła do domu późno, podpita a na dodatek w podartych rajstopach.
Drugi mówi:
- Eeee, to nic moja chyba też mnie zdradza, mało że wróciła późno i w podartych rajstopach to jeszcze bez majtek!
Trzeci mówi:
- Panowie to wszystko nic: moja wróciła, późno, podpita, bez rajstop i majtek, a na dodatek miała taka fioletowa szarfę na sobie: Nigdy Cię nie zapomnimy - Koledzy z Gdyni!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|